Spółka MAN ma swoje początki na niemieckiej giełdzie. Pierwsza obecność zanotowana została już w 1758 roku. Cały koncern stopniowo pokazywał, jak duże ma możliwości, jednak nikt jeszcze wtedy nie mógł nawet przewidywać, iż największy przełom w świecie technologii miał ujrzeć światło dzienne dopiero z końcem XIX wieku. Było to możliwe dzięki Rudolfowi Dieselowi.
Trudne początki – niezadowolenie ze strony odbiorców i inwestorów
Diesel po otrzymaniu patentu na silnik wysokoprężny w 1893 roku zajął się poszukiwaniem zakładów chcących zainwestować w jego pomysł. W końcu tego ryzykownego działania podjął się dyrektor fabryki maszyn w Augusburgu. Dwa lata później, Diesel opracował pierwszy prototyp nowego silnika, co sprawiło że, już w 1897 roku osiągnął on wyniki wyższe niż nawet najlepsze maszyny parowe. Stalowa aparatura generująca 18 KM na początku spotkała się z niezadowoleniem ze względu na wielkość oraz wagę. Nikt bowiem nie podejrzewał, że osiągając takie wymiary miałby to być produkt służący do napędzania pojazdów.
W końcu jednak pomysł Diesla okazał się być sukcesem. Bezsprzecznie pomógł w tym postęp technologiczny oraz samo zapotrzebowanie na tego typu produkcję. Towarzystwa Budowy Maszyn zostały połączone z Fabryką Maszyn w Auguburgu, przez co swój początek miało duże przedsiębiorstwo Maschinenfabrik Augsburg – Numberg. Dzięki tej kolaboracji możemy cieszyć się teraz najnowszą technologią zawartą w samochodach ciężarowych, dostawczych oraz autobusach marki MAN. Z czasem sukces firmy nie mógł być nawet poddawany wszelkim wątpliwościom. Silniki diesla bowiem zaczęto stosować nie tylko w fabrykach, ale też do napędu statków i lokomotyw. Pracowano również nad technologią turbodoładowania oraz bezpośredniego wtrysku paliwa do komory spalania. To ostatnie rozwiązanie stosuje się do dziś w silnikach wysokoprężnych, głównie dzięki ciężkiej pracy inżynierów niemieckiej firmy.
Kilka słów o pojazdach marki MAN
Pierwszy samochód ciężarowy, który wyszedł spod skrzydeł koncernu MAN opuścił fabrykę w 1915 roku, jednak był on wyposażony w silnik o tradycyjnym zapłonie iskrowym. Na produkcję maszyny nalegała armia niemiecka, a efektem tego było podpisanie umowy ze szwajcarskim producentem samochodów Sauer. Premiera pierwszego samochodu MAN wyposażonego w silnik wysokoprężny miała miejsce w 1924 roku. Został on przedstawiony na wystawie samochodowej w Berlinie i był niezaprzeczalnie największą atrakcją. Zachwyt wzbudzał przede wszystkim około 40-konny czterocylindrowy silnik, który ważył niewiele więcej niż te tradycyjne.
